Dziś o nadburmistrzu Hobrechcie, patronie Uniwersytetu Wrocławskiego oraz offsetowych nadziejach wrocławskiego Hydralu Zdarzyło się we Wrocławiu

Zdarzyło się we Wrocławiu 18 kwietnia ...

... roku 1872
Godność honorowego obywatela Wrocławia otrzymał Arthur Hobrecht (1824 – 1912), nadburmistrz Wrocławia w latach 1863 – 1872, następnie nadburmistrz Berlina w latach 1872 – 1878, a później królewski minister finansów i współpracownik kanclerza O.v. Biscmarcka przy reformie podatkowej i finansowej, poseł do pruskiego sejmu i parlamentu Rzeszy. Kształcił się jako prawnik na uniwersytetach w Królewcu, Lipsku i Halle, następnie przechodził kolejne szczeble w pruskiej administracji. Podczas kadencji A.H. Hobrechta zbudowano we Wrocławiu gazownię i przeciągnięto przewody gazowe przez Odrę i Oławę, poprawiono warunki sanitarne zamykając cmentarze położone w centrum miasta oraz zasypując Czarną Oławę. Do miasta włączono wsie Gajowice, Nową Wieś, Dworek, Huby, Glinianki, Szczytniki i Rybaki oraz otwarto Miejski Ogród Zoologiczny. Poza honorowym obywatelstwem we Wrocławiu uhonorowany został dodatkowo nazwami nadodrzańskiej ulicy (dziś wybrzeże L. Pasteura) i wiekowego dębu tam rosnącego.

... roku 1952
W czasie uroczystej akademii w Auli Leopoldyńskiej z udziałem profesorów, studentów, przodowników pracy, a także władz partyjnych i państwowych podano do wiadomości uchwałę Senatu Uniwersytetu Wrocławskiego o nadaniu uczelni imienia prezydenta Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Bolesława Bieruta. Rekomendując patrona prof. Stanisław Kulczyński powiedział m.in., że: „... uczelnia wrocławska nosić będzie nazwę swego odnowiciela”. Inicjatywa ta wpisywała się w ducha okresu apogeum stalinizmu, z jego kultem jednostki, w tym przypadku dyktatora komunistycznej Polski, władającego nią z nadania sowieckiego. Decyzja o przyjęciu takiego patrona dla uczelni podjęta została poza nią i Uniwersytetowi Wrocławskiemu w ówczesnych realiach pozostawało tylko przyjąć ją do wiadomości, okazując przy tym stosowny entuzjazm. Bolesław Bierut pozostał patronem uczelni aż do końca PRL i był widomą oznaką podporządkowania Uniwersytetu Wrocławskiego władzom komunistycznym. Wprawdzie już w latach 60. bardziej niezależni spośród studentów i pracowników żartowali sobie, iż skrót „UBB” oznacza : „Uniwersytet Brigitte Bardot”, a w latach 80. podejmowano próby „detronizacji” patrona, jednak ostatecznie udało się to dopiero w maju 1989 r., a więc w momencie rozkładu komunistycznego systemu władzy w Polsce.

... roku 2003
Spółka Skarbu Państwa PZL Hydral okazała się jedyną wrocławską i dolnośląską firmą, która włączona została do tzw. programu offsetowego, czyli ekonomicznej rekompensaty, do jakiej zobowiązał się producent wybranych przez Polskę amerykańskich samolotów wielozadaniowych F-16. Starało się o to 50 innych przedsiębiorstw z naszego regionu. Działający od 1946 r. Hydral produkuje m.in. układy paliwowe, wyroby mechaniczne, hydromechaniczne i elektroniczne, głównie dla branży lotniczej. Zatrudnia obecnie 850 osób. Kierownictwo zakładu liczyło na zastrzyk nowoczesnych technologii oraz gotówki umożliwiającej podniesienie jego konkurencyjności. Władze Wrocławia, które dopomogły ulgami podatkowymi i inwestycjami infrastrukturalnymi Hydralowi w odniesieniu tego sukcesu liczyły z kolei na zwiększenie przez zakład zatrudnienia. Rzeczywiste korzyści z udziału w programie nie są jeszcze znane, m.in. dlatego, iż nadal jest on w trakcie realizacji.

Kartka poprzedniego dnia   Kartka z następnego dnia